Potrzebujemy Twojej pomocy już dziś!!!
Aby dać Marcinowi przeżyć!
Krótka historia:
Marcin urodził się dnia 27.03.2001 w szpitalu w Warszawie z dziecięcym porażeniem mózgowym, lekarze nie dawali wielkich szans na przeżycie 2 lat, jednak jego rodzice nie zamierzali się poddawać, zapisali Marcinka do rehabilitanta, ćwiczyli z nim codziennie i nawet na chwilę nie pomyśleli o tym że ich synek może umrzeć tak młodo. Dziś Marcin ma 6 lat, coraz więcej się uśmiecha, dzięki wielkiemu wysiłkowi jego rodziców żyje.
Lecz niestety NFZ odmówił dalszej rehabilitacji i funduszy na jego leczenie z powodu: ,,brak kryteriów spełniających wymagania dofiansowania przez NFZ", rodzina Marcina utrzymuje się z pensji jego ojca (stolarza) który zarabia miesięcznie 1200 złoty oraz z emerytury babci Marcinka. Na jego leczenie potrzebne jest około 1500 złoty miesięcznie (rehabilitacja, zabiegi pielęgnacyjne, itp.) NFZ nie dofinansowuje rodziny od 8 miesięcy, rodzina zadłużyła się aby móc ratować syna....
    Marcin podczas ćwiczeń z mama Sylwią (kwiecięń 2004)


    Fundacja Dar Serc oraz rodzina Marcinka wzywaja ludzi dobrej woli o pomoc finansową, każda złotówka się liczy, dzięki takim ludziom jak Ty Marcin może przeżyć...

Jeśli chcesz wysłać pozdrowienia dla marcina to pisz: 
   marcinek_darserc@iv.pl
Pieniądze można wpłacać na konto rodziny Marcina:
(mBank) 23 1140 2004 0000 3202 4459 6894 z dopiskiem DAR SERC